Jako kobiety zmagamy się z wieloma przypadłościami, które często przeradzają się w kompleksy. Dzieje się tak, ponieważ dużą uwagę przykładamy do swojego wyglądu – zapominając czasami, że nikt nie jest idealny i powinnyśmy zaakceptować siebie takimi jakie jesteśmy, dbać o sobie – ale nie nienawidzić swojego ciała, doceniać je i kochać. Nie zmienia to jednak faktu, że owe „przypadłości” wciąż istnieją i spędzają sen z powiek niejednej kobiecie…
Skąd bierze się cellulit na pośladkach?
Oto jedna z przyczyn naszych kompleksów – cellulit. Na wstępie należy twardo powiedzieć – problem nie dotyczy wyłącznie osób otyłych czy starszych, nawet szczupłe kobiety i nastolatki mogą borykać się z tą przypadłością. Badania wykazały, że choć jest to oczywiście również objaw zaniedbania swojego ciała i wysokiej wagi, to cellulit jest ponadto często uwarunkowany genetycznie i wynika po prostu z fizjologii kobiety! W pierwszym przypadku walka z nim polega na zrzuceniu zbędnych kilogramów i ujędrnieniu skóry – jest to dosyć prosty i klarowny sposób. W drugim przypadku jest już nieco gorzej…
Ciężko zwalczyć cellulit, choć akurat jeśli chodzi o pośladki – jesteśmy o krok bliżej celu, ponieważ mięśnie pośladków możemy wzmocnić i wymodelować poprzez ćwiczenia spalające tłuszcz, poprawiające napięcie mięśni i ukrwienie skóry. Pośladki są bardzo podatne na zmiany, wystarczy ćwiczyć systematycznie. Poza tym – nie można zapominać o zdrowym odżywianiu. Nie mniej ważna od aktywności fizycznej jest nasza dieta – powinna być ona niskokaloryczna i bogata w błonnik, dzięki temu pozbycie się cellulitu będzie o wiele łatwiejsze.
Możemy podejść do tematu też nieco od innej strony – kosmetycznej i zaopatrzyć się w kosmetyki antycellulitowe, dostępne w drogeriach. Ich ceny są różne, jednak na każdą kieszeń znajdzie się coś, co poprawi wygląd skóry. Jeśli natomiast czujemy, że same sobie nie poradzimy, problem jest poważniejszy, możemy skorzystać z licznych zabiegów w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych.